Martin Vaculik wyjechał na tor po zimowej przerwie. Żużlowiec pierwsze „kółka” w tym roku kręcił na „owalu” w Zarnovicy. Przypominamy, że zawodnik obecnie przebywa na obozie przygotowawczym do sezonu z drużyną ebut.pl Stali Gorzów, który potrwa do środy 6 marca.
Martin na torze zaprezentował się pierwszy raz w swoim nowym kevlarze z designem przygotowanym na 2024 rok.
- Nie mogłem się już doczekać końca zimy. W końcu po tych kilku miesiącach udało mi się wyjechać na tor. Bardzo fajnie było znów wsiąść na motocykl i poczuć tą adrenalinę. Mam nadzieję, że pogoda będzie teraz dla nas łaskawa i będziemy mogli coraz częściej spędzać czas na torze – powiedział Martin Vaculik.




Foto: Martin Mesarik i Stal Gorzów